Jesteś tu:Informacje / Inne / Wybuch pożaru w Lipowie

Wybuch pożaru w Lipowie


Wstawiony przez admin 20 sierpień 2003

Wybuch pożaru w Lipowie

W Lipowie niewielkiej wsi pod Biskupcem w środę po południu w jednym z po PGR-owskich baraków wybuchł pożar - na szczęcie nikomu nic poważnego się nie stało.

Wszystkie rodziny zamieszkujące budynek postawił na nogi krzyk dziecka - mamo, mamo ! Pali się ! Ludzie ogarnięci paniką zbiegli się na podwórze, jeden chłopiec, nie mogąc wyjść przez drzwi, wyskoczył przez okno - tłukąc całą szybę. Nie zastanawiali się długo. Mężczyźni wiadrami nosili wodę z pobliskich ogródków, gdzie dzień wcześniej zdążyli napełnić wodą beczki. To wszystko trwało może 20-30 min. - mówi jeden z lokatorów budynku. W tym samym czasie Stefania Kmoch próbowała dodzwonić się z telefonu komórkowego na Straż Pożarną w Biskupcu - połączyło mnie ze Strażą w Olsztynie. Zrezygnowałam z połączenia, gdy zobaczyłam syna z krwawiącą ręką. Zadzwoniłam natychmiast na Pogotowie Ratunkowe w Biskupcu, tam też poprosiłam, aby wezwano Straż z Biskupca - dodaje. Po kilku minutach zjawiła się pomoc. Jak się okazało, na miejscu, nie było żadnego czynnego hydrantu - jest jeden w pobliżu, ale zamknięty na kłódkę i nie wiadomo do kogo należy. Również ciśnienie wody w kranach jest niskie, bo w pobliżu prawdopodobnie pękła rura wodociągowa - mówi Marian Banach, mieszkaniec baraku. Wezwano drugi wóz strażacki, który ostatecznie pomógł ugasić pożar.

dw

Reklama






Tłumaczenia