Przesłuchanie nie musi być traumą

Biurko do odrabiania lekcji, szafa z zabawkami, maskotki na kanapie i fotelach – w takich warunkach będą się odbywały przesłuchiwania dzieci w powiecie olsztyńskim. 5 maja w Biskupcu odbyło się uroczyste otwarcie "niebieskiego pokoju" – "przyjaznego" pomieszczenia do wysłuchiwania zeznań małych ofiar przemocy.

Nowo otwarta placówka mieści się na pierwszym piętrze siedziby punktu konsultacyjnego Powiatowej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej przy ul. Armii Krajowej 1b. Od początku kwietnia pomieszczenie było remontowane. - Z remontem poszło nam szybko, teraz wygląda to jak wnętrze typowego dziecięcego pokoju – mówi Arkadiusz Paturej, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Olsztynie. Przesłuchanie to nie napad "Niebieski pokój" służy do prowadzenia przesłuchań dzieci – ofiar przemocy. Dzięki temu eliminuje się stresujące przesłuchania na komisariacie czy w sądzie. - To rozwiązanie to w pewnym sensie realizacja zasad poszanowania godności i uczuć człowieka, a przecież mówimy tu o dzieciach, w dodatku po przejściach – tłumaczy dyrektor Paturej. – Dzięki niemu przesłuchanie traci swój "napadowy" charakter. "Niebieski pokój" stwarza warunki, by przesłuchanie było możliwie "bezbolesne". W pomieszczeniu znajdują się maskotki i zabawki, a obrazu pokoju dziecięcego dopełnia biurko i tapczan.

W trakcie przesłuchania dziecko jest obserwowane przez lustro weneckie, a cały proces dyskretnie rejestrowany przez kamerę. Najwyższe standardy Uruchomienie "niebieskiego pokoju" w Biskupcu to wspólna inicjatywa Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Olsztynie i Sądu Rejonowego w Biskupcu. Będzie on służył policji, prokuraturom i sądom. Fundusze na uruchomienie placówki – łącznie około 30 tysięcy złotych – przekazały Powiat Olsztyński (około 18 tys. zł) i samorząd województwa warmińsko mazurskiego (około 12 tys. zł). - Z pewnością nie będą to pieniądze wyrzucone w błoto, bo sprawa jest szlachetna – mówi starosta olsztyński Mirosław Pampuch, z wykształcenia prawnik. – Instytucja "niebieskiego pokoju" to z naszej strony sięgnięcie do najwyższych standardów przesłuchań małoletnich ofiar przemocy. W podobnych tonach wypowiadała się wicemarszałek województwa Urszula Pasławska. - Dzieci są niezwykle wrażliwe, a już szczególnie dotyczy to tych, które przeżyły życiowe dramaty – komentuje wicemarszałek Pasławska. – Bardzo się cieszę, że w moim rodzinnym mieście powstała placówka, gdzie będzie je można przesłuchiwać w przyjaznej atmosferze i bez niepotrzebnych stresów.